Tytuł: Słodkie lato
Autor: Jungstedt Mari
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 19-07-2011
Ilość stron: 360
Grzechy przeszłości powrócą a za wyrządzoną krzywdę trzeba będzie zapłacić…
Piękne i upalne lato. Czas urlopów, odpoczynku od pracy i wyjazdów rodzinnych. Na wymarzone wakacje udaje się także Peter Bovide wraz z żoną Vendelą i dwójką dzieci. Postanawiają zatrzymać się na kampingu na wyspie Faro, który odwiedzają od lat. Wydawać by się mogło wakacje, jak co roku. Rodzina, słońce, plaża. Nic nie wskazuje nadchodzącej tragedii. Peter jest zapalonym miłośnikiem biegania i jak co dzień od kilkunastu lat wybrał się na poranny jogging na plażę, gdzie zostaje bestialsko zamordowany. Jeden strzał w głowę i siedem w podbrzusze sugerują, iż było to dzieło jakiegoś szaleńca. Dochodzenie nad sprawą przejmuje zastępca komendanta Karin Jacobsson, bowiem inspektor Anders Knutas przebywa z żoną i dziećmi na zasłużonym urlopie.
Śledztwo wolno posuwa się na przód. Wszyscy zadają sobie pytanie, kto mógł zabić tak dobrego dobrego statecznego człowieka? Komu podpadł zwyczajny przedsiębiorca budowlany? Jaki jest motyw owej zbrodni?
Sprawy dochodzenia komplikują się, gdy zostaje popełnione kolejne morderstwo. Tym razem ofiarą jest Morgan Larsson, strzałowy w kamieniołomie. Ofiara zostaje zamordowana w identyczny sposób jak Peter Bovide. Wszystko wskazuje na to, iż te dwa morderstwa są ze sobą powiązane. Śledczy mają nie lada orzech do zgryzienia.
Dwadzieścia lat wcześniej. Na wyspę przyjeżdża czteroosobowa rodzina z NRD. Są to niezwykli jak na tamte czasy goście, gdyż tylko nieliczni mogli dostać pozwolenia na wyjazd za szwedzką granicę i był on marzeniem wielu ludzi. Cała rodzina cieszyła się z niezwykłego wyjazdu wakacyjnego. Nikomu nawet nie przeszło przez myśl, że może stać się coś złego a ten wyjazd może być ostatnimi wspólnie spędzonymi chwilami rodziny w komplecie.
Co wspólnego mają ze sobą bestialskie morderstwa i zbrodnia z przed dwudziestu lat? Czy jest coś, co łączy ze sobą zabitych ludzi? Czy zamordowani to tylko przypadkowe ofiary szaleńca? Tego wszystkiego dowiesz się czytając kolejną już cześć cyklu gotlandzkiego Mari Jungstedt zatytułowaną Słodkie lato.
Słodkie lato Mari Jungstedt to książka lekka i przyjemna, wprost idealna na chłodny zimowy wieczór. Czyta się ją bardzo szybko a fabuła z każdą przeczytaną stroną coraz bardziej wciąga. Niestety zawiódł mnie finał powieści, gdyż po prostu domyśliłam się, kto jest sprawcą bestialskich morderstw. Niemniej jednak książka może być doskonałą rozrywką dla każdego nas a szczególnie dla osób preferujących mniej krwawe kryminały.
Słodkie lato jest pierwszą powieścią Mari Jungstedt, którą miałam możliwość przeczytać i powiem szczerze, iż bardzo chętnie sięgnę po inne książki owej autorki. Polecam i zachęcam do przeczytania miłośników kryminałów, thrillerów, ale również wszystkich, którzy chcą miło i przyjemnie spędzić czas przy dobrej lekturze.
Mam w planach wszystkie książki tej autorki, tylko nie mam pojęcia kiedy je przeczytam :)
Nie miałam okazji poznać tego cyklu, ale chętnie to zmienię:)
Pozdrawiam!!
Mam faze na kryminały więc chętnie poczytam:D